Do zdarzenia doszło po godzinie 14.00, 30 kwietnia br. na przejeździe kolejowym przy ulicy Moniuszki w Biłgoraju. 

-Pomimo opuszczonych szlabanów, mężczyzna prowadzący rower podjął próbę przejścia przez torowisko. Według relacji świadków, którzy czekali w samochodach przed przejazdem, mężczyzna  ominął zapory i wszedł na tory. Niestety nie zdążył przejść przez torowisko. Wpadł wprost pod pociąg towarowy relacji Zamość - Katowice. Poniósł śmierć na miejscu. Ciało było tak zmasakrowane, że trudno było ustalić jego tożsamość. Policjanci rozpytywali w okolicznych miejscowościach o odpowiadającego rysopisowi mężczyznę. Ustalili jego rodzinę. Syn, który przywieziony był na miejsce rozpoznał go po ubiorze i rowerze. Okazał się nim 82-letni mieszkaniec gminy Biłgoraj. Na miejscu pracują obecnie policjanci oraz prokurator - informuje w rozmowie z bilgoraj.com.pl Tomasz Kasprzyk z KPP w Biłgoraju.

Na miejscu pracują policyjni technicy pod nadzorem prokuratury. Maszynista i dróżnik był trzeźwy. Ulica jest nieprzejezdna, objazdy do Gromady drogą wojewódzką Nr 835.

/bilgoraj.com.pl/